Festiwal Sztuk Czytanych w Teatrze WARSawy
W dniach 22 – 24 października rusza w Teatrze WARSawy Festiwal Sztuk Czytanych, współorganizowany przez Agencję Dramatu i Teatru ADiT. Będzie to okazja do zapoznania się ze sztukami ukraińskimi, duńskimi, austriackimi i niemieckimi w interpretacji warszawskich aktorów. Przewidziano również spotkania z ich autorami i tłumaczami. Każdy z trzech dni festiwalu będzie poświęcony nowym sztukom innego kraju.
—–
22 października 2018, godz. 19.00 – Dzień Ukraiński
W pierwszy dzień festiwalu poznamy dwie sztuki ukraińskie, w przekładzie Anny Korzeniowskiej-Bihun: „Chwała bohaterom” autorstwa Pavlo Arie, w reżyserii Wojciecha Urbańskiego oraz „Polarników” Maszy Wakuły w reżyserii Mikołaja Lizuta.
„Chwała bohaterom” jest tekstem nie tyle przewrotnym, co wywrotowym… Oto w szpitalu, w jednej sali, na dwóch sąsiednich łóżkach spotyka się dwóch weteranów – czerwonoarmista i upowiec. Autor wchodzi na grząski grunt ukraińskich wyborów, wsłuchuje się w racje obu stron, a także formułuje tezy, które do tej pory tak wyraźnie w ukraińskiej dramaturgii, w jednym utworze, wyartykułowane nie zostały – chodzi o zbrodnie dokonane przez obie formacje. Pamięć historyczna to ruchome piaski interpretacji. To raczej manipulacja „niepamięcią”.
Pavlo Arje to dramaturg i artysta konceptualny, autor ponad dziesięciu sztuk, laureat nagród, stypendysta, uczestnik międzynarodowych programów (organizowanych m.in. przez londyński Royal Court Theater).
„Polarnicy” Maszy Wakuły to opowieść o pękającym świecie na zewnątrz i wewnątrz człowieka oraz między ludźmi. Do polarnika Di, pracującego na jedynej ukraińskiej stacji polarnej, przyjeżdża narzeczona – również Di. Ciągnie po śniegu swą suknię ślubną w nadziei, że tym razem uda im się pobrać. Ucieczka na koniec świata nie oznacza jednak ucieczki od problemów, a mróz niczego nie konserwuje…
Autorka, Masza Wakuła, urodzona w Kijowie jest z wykształcenia architektką. Mieszka w Kanadzie. Oprócz literatury zajmuje się architekturą konceptualną i współczesnym wzornictwem.
—–
Dzień Austriacko-Niemiecki – 23 października 2018, godz. 19:00
Kolejny dzień festiwalowy dzielą ze sobą dwa kraje – Austria i Niemcy.
„Usadzeni” Miroslavy Svolikovej, austriackiej dramtopisarki i artystki wizualnej, stanowi eksperyment językowy, również na polu edytorskim. Tytułowi „usadzeni“ to społeczność pogrążona w stagnacji, związana z jednym miejscem, z którego nie ma ucieczki, wegetująca niejako poza czasem i pamięcią. Swoisty chór zrozpaczonych upatruje ratunku w jednej osobie i jej przepowiedniach. Proroctwo odbiera wszelką nadzieję – „stale będzie ten sam zły koniec“. Pozostaje biernie obserwować jak podpalone miasteczko po raz kolejny obraca się w popiół.
Sztuka w przekładzie Iwony Uberman i reżyserii Katarzyny Łęckiej.
Dramat „Bum” Mariusa von Mayenburga, niemiecki dramaturga, którego sztuki wystawiane są na całym świecie zostanie przeczytany w przekładzie Karoliny Bikont, a czytanie wyreżyseruje Grzegorz Chrapkiewicz. Tytułowy Ralf Bum to prawdziwy urodzony człowiek władzy. Już w łonie matki udusił siostrę bliźniaczkę, czyniąc swoje narodziny wydarzeniem medialnym, a następnie od pierwszych chwil życia manipuluje rzeczywistością, kłamiąc, narzucając swoje zdanie i nie tolerując sprzeciwu. „Bum” to sztuka o parciu na władzę. Mayenburg pokazał tu w zjadliwie satyrycznym ujęciu tęsknotę świata współczesnego za silnymi, przebojowymi mężczyznami typu macho, za przywódcą, który potrafi znaleźć proste rozwiązania na złożone problemy.
—–
Dzień Duński – 24 października 2018, godz. 19.00
Duńską dramaturgię reprezentować będzie Line Knutzon, aktorka i dramatopisarka. Jej styl bywa porównywany do stylu Samuela Becketta. Jej sztuki z powodzeniem są wystawiane w Danii i za granicą, były tłumaczone m.in. na szwedzki, angielski, norweski, niemiecki i francuski.
Na festiwalu w Teatrze WARSawy zostaną przeczytane jej dwie komedie – „Wkrótce nadejdzie czas”, w przekładzie Bogusławy Sochańskiej i reżyserii Karoliny Kirsz oraz „Gitarzyści” w przekładzie i reżyserii Pawła Partyki.
W centrum sztuki „Wkrótce nadejdzie czas” stoi małżeństwo upiorne w swojej przeciętności, żyjące w stanie wielomiesięcznej abstynencji seksualnej. Chcieliby usiąść i podyskutować o ważkich sprawach, jak normalni ludzie, ale nie mają żadnych poglądów. Pewnego dnia wpadają na pomysł, że będą zamieniać się rolami skrajnych prawicowców i lewicowców. Na zawsze pozostaną jednak w idealnym, przeciętnym środku – czyli nigdzie. Utwór jest komedią w duchu Latającego Cyrku Monty Pythona, w której bohaterowie wplątują się w dziwaczne romanse, układy, intrygi.
„Gitarzyści” to komedia skrząca się absurdalnym humorem. Grupa przyjaciół, tytułowych gitarzystów, gromadzi się pod domem przyjaciela, który zmarł w niewyjaśnionych, wybitnie „nierockandrollowych” okolicznościach (wiemy tylko, że w jego śmierć „zamieszany” był toster). Muzycy chcą ustalić listę utworów na podwórkowy koncert in memoriam. „Gitarzyści” są satyrą na mechanizmy demokracji. Bohaterowie poddają każdą, nawet najdrobniejszą, decyzję głosowaniu, po krótkiej chwili i tak zapominając, za jaką opcją chcieli się opowiedzieć.
—–
Partnerami wydarzenia są Ambasada Ukrainy w Rzeczypospolitej Polskiej, Austriackie Forum Kultury oraz Duński Instytut Kultury.
Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny.
rynek Nowego Miasta 5, 00-229 Warszawa, Polska
- STAND – UP w Lolku! - 20 października 2024
- Festiwal Klasyka Warszawy 2024 - 9 października 2024
- Festiwal Przemiany 2024 - 9 października 2024