Król Belgów Filip i królowa Matylda przyjechali do Warszawy

Król Belgów Filip i królowa Matylda przyjechali do Warszawy
fot. PAP/AP

Król Belgów Filip i królowa Matylda z 3-dniową wizytą przyjechali do Polski. Wszystko zaczęło się od ceremonii powitania na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego. Potem para królewska spotkała się z prezydentem Andrzejem Dudą i jego żoną Agatą Kornhauser-Dudą.

W pierwszym dniu wizyty w Warszawie król Filip spotka się również z marszałek Sejmu Małgorzatą Kidawą-Błońską, a późnym popołudniem w belgijskiej ambasadzie zaplanowano podpisanie umów pomiędzy przedsiębiorcami i instytucjami naukowymi.

Z kolei królowa Belgów i pierwsza dama we wtorek odwiedzą Muzeum Chopina w Warszawie. Królowa Matylda odwiedzi też Muzeum Historii Żydów Polskich.

Wieczorem belgijska para królewska weźmie udział w oficjalnym obiedzie wydawanym przez prezydenta Dudę i pierwszą damę. Natomiast następnego dnia para królewska wyda przyjęcie na cześć polskiej pary prezydenckiej.

Rewizyta po 3 latach
Jest to rewizyta – w 2012 r. do Belgii z oficjalną wizytą udał się prezydent Bronisław Komorowski – spotkał się wówczas z rodzicami obecnego króla – królem Albertem II i królową Paolą. Król Filip tron objął w lipcu 2013 r. po abdykacji swojego ojca Alberta II, która podyktowana była jego zaawansowanym wiekiem i stanem zdrowia.

Król w Belgii sprawuje nie tylko funkcje reprezentacyjne. Musi interweniować w przypadku problemów z powołaniem nowego rządu. Król podpisuje także nowe ustawy, wraz z rządem jest częścią egzekutywy oraz naczelnym dowódcą armii. Może powoływać i odwoływać ministrów oraz ułaskawiać przestępców.

PAP/AK

Grzybu

Komentarze