Ruszyły prace nad ustawą antysmogową dla Warszawy

Warszawa prawie całkowicie pozbędzie się smogu w ciągu 5 lat

Na Mazowszu ruszyły prace nad uchwałą antysmogową. Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik chce by działania na rzecz poprawy jakości powietrza uwzględniały wysiłek zarówno administracji rządowej i samorządowej, ale przede wszystkim zaangażowania społecznego.

Struzik na zwołanej 30 minut przed planowanym protestem aktywistów konferencji prasowej obiecał, że uchwała antysmogowa powstanie w 2017 r. Ma ona pozwolić na wprowadzenie na terenie województwa ograniczeń lub zakazów dotyczących m.in. kotłów ciepłowniczych. Uchwała ma wskazać m.in. jakie paliwa będą mogły być stosowane, a które zostaną ograniczone.

Marszałek Mazowsza zwrócił uwagę, że problem smogu nie jest nowy ani dla Polski, ani dla Mazowsza. – Walka z tym zjawiskiem trwa od kilkunastu lat – podkreślił Struzik.

Dodał, że samorząd Mazowsza przyjął już w tej sprawie określone dokumenty dot. m.in. ochrony powietrza, a także program wykorzystania odnawialnych źródeł energii.

Pilnego przyjęcia uchwały antysmogowej dla Mazowsza przed siedzibą Sejmiku Województwa Mazowieckiego domagali się aktywiści Warszawskiego Alarm Smogowego.

-Nie możemy dłużej bezczynnie czekać. Z powodu smogu rocznie w samej stolicy umiera ok. 3 tys. osób. Przyjęcie uchwały „antysmogowej” pomogłoby stopniowo ograniczać problem „niskiej emisji”, a więc palenia niskiej jakości opałem w przydomowych piecach, na terenie Mazowsza – podkreślił Konrad Marczyński z Warszawskiego Alarmu Smogowego w komunikacie przesłanym PAP.

Apel o ujawnienie harmonogramu prac nad uchwałą antysmogową podpisało 12 tys. osób, ale w dalszym ciągu można składać podpisy pod adresem dzialaj.akcjademokracja.pl/campaigns/warszawskismog/.

Wczoraj uchwałę antysmogową jednogłośnie przyjął sejmik Małopolski. Zakłada ona, że od 1 lipca w całym regionie będzie można montować w nowych domach wyłącznie piece do ogrzewania na paliwa stałe, spełniające najwyższe normy emisyjne. Stare kotły muszą zostać wymienione do 2023 r.

Zgodnie z przyjętym dokumentem, w Małopolsce nadal będzie można używać paliw stałych do ogrzewania, w tym węgla, ale zabronione będzie korzystanie z paliw niskiej jakości: mułów i flotów węglowych oraz drewna o wilgotności powyżej 20 proc. Małopolska jest pierwszym regionem w Polsce posiadającym takie regulacje.

Grzybu

Komentarze